thomas
komentarze
Wpis który komentujesz:

Kiedyś zastanawiałem się czym jest szczęście i różne wnioski mi wychodiły. Ogólnie szczęściem określałem zbiór aktualnych potrzeb, więc czasami moim szczęściem było zimne piwo w upalny dzień, albo BigMac (tak jem to i mi bardzo smakuje, z każdym, kto mi będzie tłumaczył, że to niezdrowe moge polemizować :,0) gdy jestem bardzo głodny. Gdy ją zobaczyłem to mnie po prostu zatkało... uśmiech tak cudowny, że chciałbym go widzieć nonstop przed sobą... definicja szczęścia mie się wtedy baaardzo zmieniła... Samo bycie koło niej było szczęściem... Zapragnąłem aby to moje szczęście trwało dłużej jak pomyślałem, tak zrobiłem i trwa to już ponad pół roku mimo, że dzielą nas kilometry, które obydwoje dzielnie zwalczamy. Coś dziwnego się zaczęło dziać... moje szczęście mniej tęskni i jest jakaś zimna i chłodna dla mnie..., kiedyś już coś podobnego przeżyłem..., jeżeli to jest to samo... to nie wiem czy zaufam kiedykolwiek kobiecie... Zawsze, gdy wydaje się, że jest cos super, świetnie i rewelacyjnie to musi się to rozwalić... ehhh... cholerne prawa Murphy'ego...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
sun | 2003.08.18 17:50:53

Szczescie? takze trudno mi powiedziec co to.. ale chyba po to sie zyje.. by byc szczesliwym..

thomas | 2003.07.27 14:02:01
alarm odwolany :) wszystko wrocilo do normy :)

ndw | 2003.07.25 10:44:12
ehm... kiedy jestes daleko, mozesz wszystko stracic..tak spiewal kiedys Andrzej Krzywy.Nie chce niczego sugerowac Thomas...ale ja stalam sie taka dla Swojego Szczescia, ktore mieszkajac w moim miescie , musialo wyjechac na dlugi czas. Dobrze, ze wrocil w ostatnim momencie..moze jeszcze da sie to naprawic jakos...nie wiem jak to wytlumaczyc, ale w zwiazku jest chyba tez sporo przyzwyczajenia. Jezeli kogos nie masz blisko, wciaz przy sobie..odzwyczajasz sie? sama nie wiem, prawdopodobnie tak jest u mnie, ale..wiesz, ja i Ty , a juz na pewno ja i Ona, roznimy sie wiekiem, dosiwadczeniem i tokiem myslenia..wiec nie bierz tego co napisalam do siebie.Porozmawiaj z Nia..

sestra | 2003.07.24 22:03:45

thomas, my baby w ogole nie kierujemy sie logika ;-) hiehie

thomas | 2003.07.24 17:52:44
Hmm :) wy baby sestra kierujecie się logiką, która nie jest deterministyczna :)

sestra | 2003.07.23 23:25:05

Ehhh thomas, takie zachowanie niekoniecznie musi swiadczyc o koncu... Moze ma po prostu jakis problem i stad to zachowanie... W kazdym badz razie mam nadzieje ze wszystko ulozy sie dobrze :-) Pozdr!

thomas | 2003.07.23 22:57:42

Oczywiście, że będze nagroda masklin :)) big virtual pifo :))

masklin | 2003.07.23 22:37:50

// odwiedzony 999 razy // i // odwiedzony 1000 razy // moje :-))) jakies nagrody?